Obijam się w kuchni robiąc kolacje. Stwierdzam, że mi trochę nie wygodnie po całym dniu w ubraniach nazwijmy to do pracy luzuje sweterek i ściągam stanik, i podaje myślnikowi. Zajmując się nadal kolacją.
Co on na to?
Spogląda na owy biustonosz i..
- Chciałbym być stanikiem
-...
-A jaki mężczyzna by nie chciał!
Z kim ja żyję? Pytam się!
No niestety life is brutal a faceci myśla tylko o jednym.. Chyba bez wyjątku, nawet Ci porządni...
OdpowiedzUsuń